search
menu menu_open

FPP i CALPE: Polacy mają prawo znać prawo

18 lutego 2020

Obowiązkiem Państwa jest zapewnienie realnej możliwości zapoznania się z przepisami

Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) wskazują, że polscy przedsiębiorcy nie mają dzisiaj dostępu do nowoczesnego i przejrzystego źródła wiedzy o obowiązujących przepisach. Pilnym zadaniem dla Państwa staje się w tej sytuacji zapewnienie adresatom przepisów efektywnej możliwości zapoznania się z ich treścią. Federacja Przedsiębiorców Polskich postuluje rozbudowę Publicznego Portalu Informacji o Prawie i publikację w nim na bieżąco ujednoliconych tekstów wszystkich obowiązujących aktów prawnych wraz z możliwością porównywania między wersjami tekstów.


Ważnym udogodnieniem byłoby uzupełnienie portalu o sprawną i przyjazną wyszukiwarkę oraz linki do orzeczeń sądowych i objaśnień urzędowych dotyczących każdego z przepisów w tekście.



Problem dotyczy nie tylko zwykłych obywateli czy przedsiębiorstw, ale również administracji publicznej. Ministerstwa, urzędy i sądy powszechnie korzystają ze specjalnych programów, tworzonych przez wyspecjalizowane firmy.

Państwo płaci więc za możliwość zapoznania się z prawem, które samo tworzy.



„Prawodawca tworzy nowe prawo zbyt szybko, by można było za nim nadążyć. Powszechna jest świadomość, że wszystkich zmian publikowanych w Dzienniku Ustaw nie da się fizycznie przeczytać. Zresztą nawet ich przeczytanie nie wystarczyłoby do ich zrozumienia. Teksty nowelizacji są sformułowane w sposób nieprzystępny i uniemożliwiający zrozumienie sensu zmian bez ich zestawienia z pierwotnym brzmieniem przepisów.

Przedsiębiorcy oczekują szybkiej i znaczącej poprawy dostępności przepisów.

W szczególności zależy nam na możliwości przeglądania oraz porównywania ujednoliconych wersji ustaw i rozporządzeń obowiązujących w różnych okresach – w tym wersji, które będą obowiązywały w przyszłości. Publikacja aktów przyszłych pozwoli na lepsze przygotowanie się do zmian. Skoro Państwo wymaga od obywateli znajomości prawa – musi zapewnić im łatwy dostęp do jego treści” –

komentuje

Tomasz Chudobski, ekspert ds. prawa gospodarczego Federacji Przedsiębiorców Polskich.


Poza stroną internetową Dziennika Ustaw, bezpłatne ogólnokrajowe źródła tekstów prawnych ograniczają się obecnie do systemu ISAP na stronie internetowej Sejmu oraz Publicznego Portalu Informacji o Prawie na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji. Są one jednak niewygodne i nieintuicyjne, a więc nieprzydatne w codziennym życiu. Strona ISAP co prawda prezentuje ujednolicone przez Kancelarię Sejmu wersje aktów prawnych, jednak sama zastrzega, że może być traktowana jedynie jako materiał informacyjny i pomocniczy, a Kancelaria Sejmu nie ponosi odpowiedzialności za skutki działań podjętych w oparciu o informacje publikowane w ISAP.

Głównym źródłem wiedzy o prawie stały się w tej sytuacji wyszukiwarki internetowe i płatne serwisy. Korzystanie ze specjalistycznych programów i baz to nic złego, jednak Państwo nie powinno zmuszać do korzystania z komercyjnych produktów. Kłopoty z wyszukaniem właściwych przepisów dotykają w szczególności przedsiębiorców, na których prawo nakłada najwięcej obowiązków.