Płatności bezgotówkowe = korzyści nie tylko dla przedsiębiorców
23 marca 2018
O tym, że nowe technologie wspomagają innowacyjność i konkurencyjność gospodarki, nie trzeba przekonywać już chyba nikogo.
Aby jej rozwój przebiegał dynamicznie, konieczna jest praca nad zwiększaniem roli elektronicznych sposobów płatności. I nie chodzi tu wyłącznie o karty płatnicze i przelewy internetowe, ale o wszelkie innowacje związane z obsługą finansów. Takie podejście to niewątpliwy ukłon w stronę przedsiębiorców, którzy w dłuższej perspektywie mogą obniżyć koszty wiążące się z obsługą gotówki i w efekcie redukować koszty prowadzenia działalności gospodarczej.
Na korzyściach biznesu się tu jednak nie kończy. Prace nad wzmacnianiem roli nowoczesnych sposobów płatności to również wychodzenie naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom społeczeństwa, które coraz częściej rezygnuje z gotówki. Z tego też względu Federacja Przedsiębiorców Polskich uważa, że przygotowywana przez resort rozwoju ustawa związana z rozwojem płatności bezgotówkowych to krok w dobrym kierunku. Jej zdaniem nowelizacja niesie za sobą realne korzyści dla przedsiębiorców, zwłaszcza że dotyczyć będzie wyłącznie tych firm, które obowiązane są posiadać kasę fiskalną – zatem nie dotyczy małych punktów handlowych.
Polskie firmy zdają sobie sprawę z oczekiwań konsumentów i już teraz dokładają starań, aby wdrażać nowe rozwiązania i brać aktywny udział w inicjatywach, które mają gwarantować kupującym prawo do płatności bezgotówkowych. Program „Polska Bezgotówkowa”, który ma pomóc przedsiębiorcom w rozpoczęciu obsługi takich płatności cieszy się z dnia na dzień coraz większym zainteresowaniem. W niecałe dwa miesiące od uruchomienia przyciągnął już ok. 6 tys. zainteresowanych firm. Szacuje się, że Program pozwoli udzielić wsparcie ok. 600 punktom sprzedaży (wynajem terminala płatniczego lub mPOSa oraz pokrycie kosztów obsługi transakcji).
Jako powód przystąpienia do rozliczeń elektronicznych firmy wskazywały :
w 56% odpowiedzi, że klienci pytali o możliwość płatności bezgotówkowej
w 23%, że chcą być firmą nowoczesną
w 12%, że to wygoda/ułatwienie
w 12% wymóg rynku/powszechność kart
w 11%, że klienci rezygnowali z zakupów, gdy nie mieli gotówki
6% wskazuje na konkurencyjność.
„Przedsiębiorcy są gotowi odpowiedzieć na oczekiwania społeczne i wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu klientów. Jednocześnie firmy widzą znaczące korzyści w akceptacji płatności bezgotówkowych, np. przez zwiększenie koszyka zakupowego klientów. Wyniki badań jasno pokazują, że głównym powodem rozpoczęcia przez firmy obsługi płatności bezgotówkowych była dotychczas presja ze strony klientów. Przedsiębiorca przyjmujący płatności elektroniczne staje się bardziej przyjazny dla klienta. Często konsument wybierając pomiędzy dwoma sklepami wybierze ten, w którym akceptowane są karty płatnicze. Zaoszczędzi w ten sposób czas, jaki straciłby, gdyby musiał wyjmować pieniądze np. z bankomatu. Terminal płatniczy może stać się również narzędziem dodatkowej sprzedaży. Przedsiębiorca może uzyskać dodatkowy dochód, oferując usługi polegające na doładowywaniu telefonów komórkowych działających na zasadzie pre-paid. Ponadto terminale płatnicze mogą same pełnić rolę bankomatu (usługa „cashback”)” – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.
W ciągu ostatnich 10 lat udział płatności bezgotówkowych w ogólnej liczbie płatności detalicznych wzrósł aż 10-krotnie. To jasno pokazuje, że Polacy lubią i chcą płacić bezgotówkowo, ale nie zawsze mogą skorzystać z tej wygodnej i bezpiecznej metody. Polacy używają dziś ponad 35 mln kart, rośnie popularność płatności smartfonem – użycie zarówno polskich aplikacji (BLIK), jak i zagranicznych (np. Android Pay). Nie ma problemu z dostępem do tych narzędzi ani ze swobodą ich obsługi – problem tkwi w nierozwiniętej wystarczająco w Polsce sieci akceptacji płatności bezgotówkowych.