Coraz więcej emerytów z emeryturą niższą niż minimalna
2 sierpnia 2019
Z 4,2 proc. w 2018 roku do 4,9 proc. w 2019 wzrosła liczba osób pobierających emerytury z ZUS niższe od minimalnej – podała Federacja Przedsiębiorców Polskich.
Według prognoz
FPP
, problem emerytur „sub-minimalnych”, czyli niższych od emerytury minimalnej, w 2025 r. będzie dotyczył już pół miliona emerytów, a w 2030 r. liczba pozbawionych prawa do najniższego świadczenia może sięgać 650 tysięcy osób.
Jak wskazują, liczba osób otrzymujących emeryturę „sub-minimalną” zaczęła przewyższać liczbę świadczeniobiorców otrzymujących emeryturę minimalną już około 2014 roku. Bardzo istotny wzrost liczby osób otrzymujących emerytury poniżej minimalnego poziomu nastąpił w 2017 r. – zwiększył się on wówczas do ok. 208,9 tys. osób z ok. 112,1 tys. osób w poprzednim okresie. Miało to związek ze znaczącą podwyżką emerytury minimalnej, jaka nastąpiła w marcu 2017 r. Najniższe świadczenie wzrosło wówczas z 882,56 zł do 1000 zł brutto miesięcznie.
—————
– Prognozujemy, że w 2020 r. 5,5 proc. emerytów ogółem będzie otrzymywać emeryturę „sub-minimalną”. Jedynym sposobem na zatrzymanie tych tendencji o potencjalnie katastrofalnych skutkach w wymiarze społecznym, jest zabezpieczenie okresów ubezpieczeniowych osobom, które dotychczas świadczyły pracę na podstawie nieoskładkowanych umów zleceń, gdzie okresy zatrudnienia w tej formie praktyce nie przekładały się na nabycie uprawnień do najniższego gwarantowanego świadczenia – mówi
Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich
, prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).