FPP: Za przetwarzanie opakowań powinien płacić producent, a nie konsument
23 lipca 2020
Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) wskazują, że jeszcze w tym roku Polska ma obowiązek wdrożyć dyrektywę europejską dotyczącą m.in. rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP). Należy rozdzielić dwa strumienie odpadów: opakowania po napojach, dla których ROP powinna być realizowana przez wprowadzenie kaucji zwrotnej (jednego powszechnego systemu kaucyjnego/depozytowego). Drugim strumieniem jest finansowanie przez producentów określonych czynności dotyczących odpadów po opakowaniach w ramach gminnego systemu gospodarowania odpadami z gospodarstw domowych. W obu przypadkach podmiotem odpowiedzialnym i finansującym w ramach ROP powinni być producenci, którzy wprowadzają opakowania na rynek. Obecnie to przede wszystkim mieszkańcy gmin płacą za odbiór i przetwarzanie odpadów po opakowaniach.
W przypadku systemu depozytowego odpowiedzialność producentów jest pełna, czyli operacyjna (organizacyjna) i finansowa. W przypadku ROP na pozostałe opakowania – wobec istniejącego już w Polsce systemu gospodarowania odpadami – powinna być to odpowiedzialność finansowa.
„Zbieranie odpadów po opakowaniach z gospodarstw domowych (innych niż po napojach) powinno odbywać się jak dotychczas – czyli przez odbiór odpadów z domów mieszkańców i leżeć w gestii gminy. Rola gminy jest kluczowa – doświadczenia innych krajów europejskich pokazują, że najlepsze efekty system osiąga (najwyższe poziomy zbiórki) w przypadku odbioru wprost z gospodarstw domowych, a nie np.: obowiązku oddawania odpadów do wydzielonych punktów.
W ramach zakresu finansowego w obu przypadkach – po napojach oraz innych opakowań – to producenci powinni pokrywać 100% kosztów związanych z zagospodarowywaniem odpadu – czyli kosztów zbiórki, transportu, sortowania, przygotowania do recyklingu.
Mówimy o rzeczywistych kosztach pomniejszonych o przychody ze sprzedaży surowców. Każdy podmiot otrzymujący zwrot kosztów gospodarowania odpadami musi być w stanie je wykazać – czyli musi osobno prowadzić rozrachunek dla strumienia odpadów opakowaniowych i pozostałego strumienia. To rozwiązanie przekłada ryzyka związane z zmianą cen surowców na producentów, a zdejmuje je z gminy czy instalacji komunalnej.
Producentów powinny też obciążać koszty edukacji ekologicznej w zakresie opakowań i odpadów
– te środki mogłyby być dystrybułowane przez agendę publiczną do podmiotów realizujących kampanie ekologiczne – o zasięgu ogólnokrajowym i lokalnym. Efektem (a nie powodem) dobrze działającego ROP powinien być spadek kosztów gospodarowania odpadami dla gminy, a w konsekwencji dla mieszkańca”
– komentuje
Sylwia Szczepańska, dyrektor ds. dialogu Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE)
.
ROP to nie tylko efektywne zarządzanie strumieniem odpadów, ale także odpowiednie projektowanie produktu (w tym jego opakowania) w takim sposób, aby:
•
Minimalizować ilość odpadów –
może opakowanie w ogóle nie jest potrzebne dla danego produktu, np.: czy krem musi być zapakowany w szklane naczynie, kawałek folii barierowej, mieć plastikową zakrętkę, kartonowe opakowanie i folię wierzchnią?;
•
Umożliwiać ponowne wykorzystanie produktu –
np.: szklana butelka zwrotna;
•
Umożliwiać poddanie produktu i opakowania recyklingowi po zakończeniu cyklu jego życia –
np.: wykonanie całego opakowania z jednego rodzaju materiału, co do którego istnieją faktyczne możliwości recyklingu. Bardzo często na opakowaniu pojawia się oznaczenie, że produktu może być poddany recyklingowi – ale dla wielu rodzajów opakowań nawet jeśli teoretyczna możliwość recyklingu istnieje, to realnie w danym kraju, regionie nie ma takiej technologii wykorzystanej na skalę przemysłową. Oznacza to, że opakowanie po wykorzystaniu trafi na wysypisko lub do spalarni. Przykład w Polsce – większość folii z tworzyw sztucznych z odpadów domowych.
Wprowadzenie ROP oraz systemu kaucyjnego będzie miało istotny wpływ na budowanie postaw proekologicznych, zmniejszanie ilości śmieci, wyższe wskaźniki recyklingu – a w konsekwencji ochronę środowiska i klimatu.