search
menu menu_open

PZPO i FPP: Legitymacje ochrony do zmiany

27 kwietnia 2022

Konieczna zmiana rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych

Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Polski Związek Pracodawców Ochrona (PZPO) postulują o zmianę Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji określającego wzór legitymacji pracowników ochrony. Obecnie jest to blankiet koloru żółtego, o wymiarach 100×70 mm, obustronnie foliowany, po wcześniejszym przymocowaniu zdjęcia z wizerunkiem pracownika oraz ręcznym naniesieniu na nim danych określonych w Ustawie, zawierających m.in. imię i nazwisko, nazwę firmy i numer służbowy. W założeniu, tak przygotowany dokument, którego celem jest identyfikacja pracownika ochrony i powiązanie go z koncesjonowanym przedsiębiorcą realizującym usługę, miał zapewnić trwałość wydawanych legitymacji – jednak taka legitymacja jest bardzo łatwa do podrobienia. Firmy zatrudniające nawet ponad 30.000 pracowników, przy dwucyfrowej rotacji muszą wystawiać kilka tysięcy legitymacji rocznie.

Branża ochrony jest znana ze stosowania nowoczesnych rozwiązań, dzięki czemu skutecznie zapewnia bezpieczeństwo swoim klientom. Jednak w celu identyfikacji pracownicy ochrony ciągle korzystają z ręcznie wypełnianych tekturowych blankietów, sprawiając wrażenie, jakby dla nich czas zatrzymał się w poprzednim stuleciu. Według Polskiego Związku Pracodawców Ochrona – organizacji skupiającej największych pracodawców branży bezpieczeństwa w Polsce – przepisy te, w dobie postępującego rozwoju technologicznego, nie spełniają już swoich założeń. Na rynku oferowane są obecnie metody, które w sposób skuteczniejszy i bardziej zorganizowany zapewniłyby wypełnienie obowiązków spoczywających na przedsiębiorcach.


„Sądzimy, że lepszym, trwalszym i trudniejszym do podrobienia sposobem identyfikowania pracowników ochrony jest wydawanie zatrudnionym osobom legitymacji wytwarzanych na plastikowych blankietach koloru żółtego, z tworzywa używanego do produkcji kart magnetycznych powleczonych folią, z nadrukowanym wizerunkiem twarzy pracownika ochrony. Skany zdjęć są zamieszczane przecież w dowodach osobistych i paszportach. Takie rozwiązanie ułatwiłoby proces produkcji legitymacji, przy zachowaniu niezbędnych wymogów bezpieczeństwa. Dzięki temu lepiej będzie zabezpieczona integralność danych, przy jednoczesnym zapewnieniu ich trwałości. Z pewnością poprawi to również estetykę i jednocześnie w sposób znaczący utrudni możliwość podrabiania tych dokumentów”

– podkreśla

Grzegorz Lang, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich

.


„Od czasu wprowadzenia w Polsce tzw. ustawy deregulacyjnej w 2014 roku, każda firma ochrony sama musi wystawiać legitymacje dla swoich pracowników. Wcześniej licencje ochrony wystawiały Komendy Wojewódzkie Policji. Obecnie numer legitymacji raz nadany przez pracodawcę nie może być ponownie wykorzystany. Konsekwencją tej sytuacji jest konieczność zatrudnienia, na potrzeby realizacji tego zadania, specjalnie oddelegowanych pracowników, którzy wypisują legitymacje ręcznie i którzy ręcznie wklejają zdjęcie pracownika ochrony. W następnej kolejności odbywa się proces foliowania. Nie tylko wydaje się to karkołomne i czasochłonne, ale przede wszystkim jest to zbędny koszt dla firmy”

– mówi

Tomasz Wojak, prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrona (PZPO)

.