Polski prąd najdroższy w Europie. Wysokie ceny zatopią firmy
13 sierpnia 2018
Wyższe rachunki za prąd zapłaci każdy: od wielkiego producenta przez drobnego handlowca i osiedlowego usługodawcę, na gospodarstwach domowych kończąc – ostrzega „Rzeczpospolita”. Po 2020 r. będziemy mieli w Polsce najwyższe w Europie hurtowe ceny energii i taryfy dla wszystkich grup odbiorców.
– Będziemy drożsi nie tylko od naszych sąsiadów, ale i w całej Unii przy relatywnie niższej sile nabywczej – twierdzi Grzegorz Wiśniewski, prezes IEO i współautor prognozy będącej – jak tłumaczy gazeta – projekcją skutków politycznych wyborów co do przyszłej struktury wytwarzania opartej w 50 proc. na czarnym paliwie, uzupełnionej atomem i odnawialnymi źródłami energii.
—————
– Rosnące ceny energii ograniczą zdolność firm do konkurowania na globalnych rynkach. Niewykluczone, że uczynią Polskę mniej atrakcyjną lokalizacją dla produkcji – ostrzega Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Wtóruje mu prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC w Polsce, zwracający uwagę na zagrożenie płynące z wsparcia węgla. – Energetyka węglowa wydaje się rządzącym dobrym wyborem, bo daje pracę górnikom, ale w perspektywie może odebrać etaty w przemyśle, który utraci konkurencyjność – wyjaśnia.
Więcej:
https://www.forbes.pl/gospodarka/ceny-pradu-podwyzki-do-2020-roku/wr9jjgp