FPP – dofinansowana służba zdrowia to wzrost wydajności pracy
20 maja 2021
Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) wskazuje, że podstawową korzyścią z dofinansowania ochrony zdrowia, a więc ze wzrostu składki zdrowotnej będą pozytywne efekty ekonomiczne w długim okresie, m.in.: wzrost wydajności pracy, dłuższą aktywność zawodową oraz mniej absencji chorobowych, ale także zmniejszenie kosztów związanych z przedwczesnymi zgonami na skutek chorób.
To wymierne korzyści dla wszystkich pracodawców oraz gospodarki całego kraju – co potwierdza raport EY „Analiza systemów ochrony zdrowia i ekonomicznych efektów wzrostu składki zdrowotnej w Polsce”.
FPP zaprezentowała
pakiet dla ratowania zdrowia
Polaków opracowany przez Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). Pakiet obejmuje zwiększenie nakładów dzięki niewielkiemu wzrostowi składki zdrowotnej oraz wprowadzeniu Pracowniczych Planów Zdrowotnych. Dzięki temu możliwe byłoby nie tylko uzyskanie nakładów na ochronę zdrowia w wysokości 6% PKB, ale nawet przekroczenie tych założeń – ponieważ rośnie dług zdrowotny, nowe wyzwania wymagają nowych technologii, potrzeby wynikające z pandemii są ogromne, a ponadto rośnie presja płacowa zawodów medycznych.
„Nawet po planowanym zwiększeniu poziomu dotacji budżetowych na zdrowie,
składka zdrowotna pozostanie głównym elementem finansowania ochrony zdrowia w Polsce
. Długookresowe korzyści ekonomiczne związane z poprawą jakości systemu ochrony zdrowia to większa podaż pracy za sprawą dłuższej aktywności zawdowej, wyższa produktywność i mniej absencji chorobowych pracowników. W każdym przypadku, wzrost składki zdrowotnej powinien być połączony z analizą efektywności wydatkowania w celu zapewnienia, że dodatkowe środki zostaną jak najlepiej wykorzystane”
– podkreśla
Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, wiceprezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej CALPE
.
CALPE proponuje stopniowe, podwyższanie składki zdrowotnej o 0,25 pkt proc. rocznie przez okres 4 kolejnych lat, finansowane po stronie pracodawcy. Każda taka podwyżka zwiększy wpływy do NFZ o ok. 2,7 mld zł rocznie (0,11% PKB), realizując blisko połowę wymaganego wzrostu finansowania ochrony zdrowia. W odniesieniu do pracownika otrzymującego najniższe wynagrodzenie, podwyżka składki zdrowotnej o 0,25 pkt proc.
przekładałaby się na wzrost kosztów pracy jedynie o 6 zł
, a na poziomie średniej płacy – 12 zł. Dla porównania, wzrost kosztów zatrudniania pracownika zarabiającego przeciętne wynagrodzenie w pandemicznym 2020 r. wyniósł ponad 293 zł miesięcznie.
„Bezpośrednie skutki finansowe odczuwane przez płatników składek po ich podwyższeniu zostaną w długim okresie zrekompensowane przez poprawę zdrowia ogółu społeczeństwa i związany z tym wzrost gospodarczy – wygenerowany dzięki poprawie wydajności pracy, zwiększeniu liczby pracujących oraz zmniejszeniu liczby zgonów. Wyniki analizy długookresowego wpływu wzrostu wydatków zdrowotnych na PKB wskazują, że choć wzrost publicznych wydatków zdrowotnych wymaga zapewnienia odpowiedniego finansowania, szczególnie mocno odczuwalnego w pierwszych latach od wprowadzenia podwyżek, to w długim okresie może być to korzystna inwestycja nie tylko w wymiarze zdrowotnym, ale także ekonomicznym”
– dodaje
Marek Kowalski, Przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich
.
Stworzenie powszechnego, dobrowolnego systemu dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych w formie Pracowniczych Planów Zdrowotnych oraz Indywidualnych Planów Zdrowotnych (PPZ)
pozwoliłoby na finansowanie działań w zakresie profilaktyki, diagnostyki oraz leczenia chorób nowotworowych oraz kardiologicznych. PPZ byłyby prowadzone przez towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, co dodatkowo zabezpieczałoby interes uczestników systemu. Bazowy zakres ubezpieczenia w ramach PPZ obejmowałby leczenie onkologiczne i kardiologiczne, dając dostęp do innowacyjnych terapii oraz gwarancję maksymalnego okresu oczekiwania na konsultacje u specjalistów. Istniałaby możliwość dokupienia rozszerzonego ubezpieczenia w ramach PPZ – wykraczającego poza bazowy zakres – przez uczestnika, pracodawcę lub w formule współpłacenia.
Zdecydowana większość Polaków jest objęta obowiązkiem opłacania comiesięcznej składki zdrowotnej lub korzysta z ubezpieczenia jako członek rodziny osoby objętej ubezpieczeniem. Osoby, które nie są objęte obowiązkiem uiszczania składki zdrowotnej (np. osoby pracujące na umowach o dzieło) i nie mają żadnego innego prawa do ubezpieczenia zdrowotnego, mogą ubezpieczyć się w NFZ dobrowolnie. Według stanu na koniec 2019 r., 26,2 mln Polaków miało opłaconą obowiązkową składkę zdrowotną, a 18,2 tys. składkę na ubezpieczenie dobrowolne.
W latach 1990-2019 wydatki na zdrowie ogółem w Polsce wzrosły w relacji do PKB o 2,0 pkt proc. Według szacunków OECD, w 2019 r. wyniosły one 6,33% PKB (143,94 mld zł), z czego 4,55% PKB (103,49 mld zł) stanowiły wydatki publiczne, a 1,78% PKB (40,45 mld zł) wydatki prywatne.
Publiczne wydatki na ochronę zdrowia w Polsce są w znacznej części finansowane ze składek zdrowotnych.
W 2019 r. wpływy ze składki zdrowotnej wyniosły 3,88% PKB (88,26 mld zł) i pokryły 85,3% publicznych wydatków zdrowotnych w tym roku. Pozostałe publiczne wydatki na zdrowie pochodziły z budżetu centralnego oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Część z nich przyjmuje formę dotacji budżetowej do Narodowego Funduszu Zdrowia, np. dotacja na finansowanie świadczeń wysokospecjalistycznych oraz refundacji bezpłatnych leków dla osób 75+, dotacja na realizację zadań zespołu ratownictwa medycznego. Do NFZ trafia również dotacja wynikająca z dochodzenia do finansowania zdrowia ze środków publicznych do poziomu 6% PKB. Ten cel został ustalony w 2018 r. poprzez nowelizację Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Według nowo obowiązujących przepisów, publiczne wydatki na finansowanie ochrony zdrowia będą stopniowo zwiększane aż osiągną poziom 6% PKB w 2024 r.