search
menu menu_open

Dodatkowe oszczędzanie na emeryturę. Potrzebne emerytom i komu jeszcze?

15 maja 2017

Dodatkowe oszczędzanie na emeryturę. Potrzebne emerytom i komu jeszcze?

Niska wysokość przyszłych świadczeń emerytalnych jest już niemal pewna. Podobnie pewnikiem staje się konieczność podjęcia samodzielnych kroków, które pomogą utrzymać dotychczasowy standard życia również na emeryturze. Dodatkowe oszczędzanie na emeryturę to jednak nie tylko szansa na wyższe świadczenia. Jego upowszechnienie może m.in. zwiększyć dostępność kapitału finansującego rozwój polskiej przedsiębiorczości oraz zminimalizować zależność rodzimej gospodarki i giełdy od obcego kapitału.

Nie trzeba być wytrawnym ekonomistą, aby zdawać sobie sprawę, jakie zagrożenia niesie za sobą niedobór długoterminowych oszczędności krajowych. Niestabilność makroekonomiczna i ograniczone możliwości rozwoju naszego kraju to tylko niektóre z nich. Warto też mieć świadomość, że międzynarodowa pozycja inwestycyjna Polski jest obecnie głęboko ujemna, a udział inwestorów zagranicznych wśród posiadaczy polskich obligacji skarbowych – niepokojąco wysoki. Do tego, Polska jest wymieniana wśród tych krajów wschodzących, które charakteryzują się najwyższą wrażliwością na odpływ zagranicznego kapitału. Zbyt niski poziom długoterminowych oszczędności krajowych to również ograniczenia w finansowaniu bankowych dla projektów infrastrukturalnych, energetycznych i mieszkaniowych.

– Długoterminowe oszczędności krajowe gwarantują większą dostępność kapitału, który przez giełdę może finansować gospodarkę, zmniejszają zależność giełdy od kapitału z zagranicy, a także pozwalają rozwój długoterminowych inwestorów instytucjonalnych jak np. fundusze emerytalne i fundusze inwestycyjne, których obecność może stanowić alternatywę dla zagranicznej kontroli nad polskimi firmami – tłumaczy Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.


Z badań zrealizowanych przez firmę Deloitte wynika, że do 2040 roku rozwój gospodarczy w naszym kraju ma szansę sięgnąć 75-85% PKB Niemiec per capita i tym samym stanąć przed groźbą pułapki średniego dochodu. Charakterystyczne dla tego procesu długoterminowe spowolnienie dynamiki PKB związane jest z wyraźnym spadkiem produktywności czynników produkcji, a różne analizy wskazują, że jej wkład we wzrost gospodarczy Polski jest coraz mniejszy. Konieczne stają się więc większe inwestycje w środki trwałe, które trzeba sfinansować. Stopa łącznych oszczędności sektora prywatnego i publicznego w Polsce jest dosyć stabilna i wynosi około 18%, podczas gdy stopa inwestycji wymagana do osiągnięcia 75-85% PKB Niemiec wynosi 25-32%. W rezultacie luka inwestycji i oszczędności wyniesie 5-14% PKB.

Taki poziom jest zbyt wysoki, aby mógł być sfinansowany w całości zagranicznymi oszczędnościami przy zachowaniu równowagi makroekonomicznej. Zatem poziom deficyt oszczędności krajowych będzie kluczowym czynnikiem dla osiągnięcia długoterminowej konwergencji gospodarczej z Niemcami. W krajach Unii Europejskiej 45% aktywów finansowych gospodarstw domowych utrzymywanych jest w funduszach emerytalnych, a 34% w gotówce i depozytach bankowych. W Polsce proporcje te wynoszą odpowiednio 17 i 54%. Bez mobilizowania długoterminowych oszczędności prywatnych, a przede wszystkim dodatkowego oszczędzania na emeryturę, scenariusz konwergencji gospodarki polskiej do niemieckiej jest mało prawdopodobny, rośnie za to ryzyko wpadnięcia przez Polskę w pułapkę średniego poziomu rozwoju.

Ze względu na zmiany demograficzne i obecny kształt systemu emerytalnego czekają nas poważne wyzwania społeczne i ekonomiczne. W obowiązkowym systemie emerytalnym w następnych dziesięcioleciach nastąpi głębokie obniżenie poziomu przyznawanych emerytur w relacji do płac, co stanowić będzie poważny problem społeczny. Z kolei wzrost liczby osób uprawnionych do dopłat z budżetu państwa dla osiągnięcia poziomu emerytury minimalnej stwarzać będzie duże obciążenie ekonomiczne dla finansów publicznych – wyjaśnia prezes Rusewicz.

– Dodatkowe oszczędzanie na emeryturę mogłyby złagodzić spadek stopy zastąpienia, zwiększyć stabilność makroekonomiczną kraju, ułatwić zrównoważony, dynamiczny i długoterminowy wzrost gospodarczy – potwierdza Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Powszechność uczestnictwa w programach dodatkowego oszczędzania na emeryturę gwarantują systemy z domyślnym zapisem. W krajach przodujących pod względem relacji aktywów funduszy emerytalnych do PKB (m.in. Holandia, Dania, Szwajcaria, Islandia) istnieją właśnie takie rozwiązania. Największą partycypację zapewnia połączenie domyślnego zapisu z silnymi zachętami do pozostania w systemie np. w postaci składki pracodawcy.

Więcej:

http://www.finanse.egospodarka.pl/140906,Dodatkowe-oszczedzanie-na-emeryture-Potrzebne-emerytom-i-komu-jeszcze,1,63,1.html

Źródło: eGospodarka.pl