Rośnie ryzyko, że rząd przeje część naszych pieniędzy z OFE
29 listopada 2019
Opłata przekształceniowa z tytułu przeniesienia aktywów z OFE na prywatne IKE będzie silnym wsparciem dla przyszłorocznego budżetu państwa. Ale rośnie ryzyko, że politycy zdecydują finansować swoje bieżące potrzeby polityczne także z naszych oszczędności w OFE.
Opłata przekształceniowa w wysokości 15 proc. to de facto z góry pobrany podatek dochodowy od emerytur, które będę w przyszłości wypłacane z IKE. Rząd liczy, że ok. 80 proc. członków OFE (a jest ich 15,8 mln) wybierze IKE i łączna opłata sięgnie 19,4 mld zł. Ma ona w dwóch transzach zasilić Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. Tym samym dotacja z budżetu państwa na uzupełnienie deficytu w FUS może być mniejsza, co uwzględniono już w projekcie budżetu państwa na 2020 r.
W ten sposób w budżecie powstała przestrzeń na realizację różnych programów, także w ramach obietnic wyborczych i tzw. piątki Kaczyńskiego. „Ale nikt nie zapowiadał, że będzie inaczej – zaznacza
Łukasz Kozłowski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich
. – Zresztą wpływy z opłaty przekształceniowej są rodzajem dochodów podatkowych, które zwykle przeznacza się na bieżące wydatki państwa – dodaje.
Więcej:
https://www.rp.pl/Finanse/311289895-Rosnie-ryzyko-ze-rzad-przeje-czesc-naszych-aktywow-z-OFE.html