search
menu menu_open

Branża pogrzebowa w Polsce. Diagnoza i wyzwania

Pobierz PDFdownload

Streszczenie:

  • Kwestie związane z organizacją pogrzebów oraz pochówkiem zmarłych są regulowane przez ustawę z 1959 r., której przepisy nie odpowiadają aktualnym realiom prowadzenia działalności pogrzebowej.
  • Prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie świadczenia usług pogrzebowych nie jest regulowane przez obowiązujące prawo. Do jej podjęcia wystarczy odpowiedni wpis w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Nie daje to gwarancji  spełnienia minimalnych standardów w zakresie bezpieczeństwa sanitarnego, poszanowania  godności osób zmarłych oraz przestrzegania praw pracowniczych w tej branży. Stwarza to pole do nieuczciwej konkurencji, która działając bezkarnie zaniża rynkowy standard usług.
  • Konsekwencją istniejących luk regulacyjnych jest występowanie licznych patologii, których przejawami są m.in. przechowywanie zwłok w niechłodzonych stodołach, magazynach i innych nieprzystosowanych pomieszczeniach, proceder pobierania nielegalnych opłat za
    przygotowanie ciał w prosektoriach, bezczeszczenie zwłok na skutek braku profesjonalizmu świadczonych usług, kremowanie ciał w tekturowych trumnach emitujących w wyniku spalania groźne substancje chemiczne, a nawet błędna identyfikacja zwłok przy pochówkach
    lub podczas kremacji.
  • Na rynku pogrzebowym funkcjonuje bardzo duża szara strefa. Można szacować, że wartość pozafiskalnego obrotu w zakładach pogrzebowych w warunkach 2019 r. przekracza 400 mln zł, a w zakładach kamieniarskich – aż 840 mln zł. W szpitalach kwitnie nielegalny rynek usług
    przygotowania ciał, którego wartość przekracza 40 mln zł, a część trumien produkuje się z drewna pochodzącego z nielegalnych źródeł o wartości 60 mln zł. „Pod stołem” wypłaca się wynagrodzenia pracowników w kwocie nawet 2 mld zł rocznie. W konsekwencji państwo traci na tym rocznie 950 mln zł z tytułu nieodprowadzonych podatków i składek.
  • W związku z tym branża pogrzebowa wymaga uregulowania. Konieczne jest wprowadzenie  wymogu uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności w tym wrażliwym społecznie  obszarze, przyznawanego po zagwarantowaniu określonego minimalnego standardu wykonywanych usług, które należy okresowo odnawiać. Legalnie działające przedsiębiorstwo pogrzebowe powinno posiadać dom pogrzebowy, co najmniej dwa samochody specjalne, a także zatrudniać minimum 4 pełnoetatowych pracowników na podstawie umowy o pracę.
  • Nieuregulowana w polskim prawie pozostaje kwestia kremacji zwłok. Brakuje nawet danych dotyczących liczby spopielanych ciał – orientacyjne szacunki wskazują na to, że dokonuje się ponad 100 tys. kremacji rocznie, co odpowiada ¼ zgonów. Aby zapewnić minimalny standard wykonania usług, również pod względem norm środowiskowych, jak też zagwarantować poszanowanie godności zmarłych, należy wprowadzić ustawowy obowiązek spopielania w drewnianej trumnie, a także ustanowić procedury identyfikacji ciał przed kremacją oraz
    sformalizować i ujednolicić certyfikaty spopielenia. Dla zapobieżenia potencjalnym nieprawidłowościom, kremacja nie powinna nastąpić wcześniej niż w ciągu 24 godzin od momentu zgonu.
  • Konieczne jest również uregulowanie na poziomie ustawy kwestii przewozu zwłok. Powinien on odbywać się w warunkach zapewniających poszanowanie godności osoby zmarłej – wyłącznie w samochodzie specjalnym, z nie więcej niż dwoma ciałami w jednym pojeździe.
  • Obecnie rodzina i bliscy osób zmarłych są obciążeni w okresie żałoby niepotrzebnymi obowiązkami formalnymi związanymi z dostarczeniem karty zgonu do urzędu stanu cywilnego. Należy zmodyfikować obowiązujące przepisy w taki sposób, by niezbędne dokumenty były dostarczane w formie elektronicznej przez podmiot dokonujący stwierdzenia zgonu.
  • Nieuregulowana prawnie jest też procedura balsamacji. Prawo powinno stanowić, że można  jej dokonywać wyłącznie w domu pogrzebowym, a przedsiębiorca, który ją wykonał, powinien wydać certyfikat balsamacji.
  • W ramach obecnego systemu żaden z uprawnionych podmiotów nie ma interesu w tym, by dokonywać stwierdzenia zgonu. Przyczynia się to do częstego przerzucania się odpowiedzialnością przez poszczególne strony, podczas gdy ciała zmarłych pozostają przez długi czas w miejscu zgonu – co jest nieakceptowalnym stanem rzeczy. Aby nie dochodziło do takich sytuacji, należy powołać instytucję koronera, dedykowanego specjalnie do realizacji zadań związanych ze stwierdzaniem zgonu, których z różnych przyczyn niechętnie podejmują się inni lekarze.
  • Rekomendowane rozwiązania odnoszą się wyłącznie do sfery świeckiej i nie dotykają obszarów dotyczących działalności kościołów i związków wyznaniowych.